Teoretycznie do nakręcenia filmu wystarczy mieć reżysera, kamerzystę (a wraz z nim oczywiście kamerę) i przynajmniej jednego aktora. Przy dużych umiejętnościach wyżej wymienionych nawet z takiego minimum dałoby się stworzyć coś udanego, ale z filmami jest jak z potrawami – jedne przygotujesz z kilku najprostszych składników, zaś inne potrzebują dodatków i odpowiednio dobranych przypraw by w pełni poczuć ich smak.

Takimi „ulepszaczami” są właśnie kostiumy, scenografia, charakteryzacja czy efekty specjalne. Owszem, można nakręcić film bez nich, polegając na wyobraźni widza, ale w czasach gdy ludzie wolą mieć wszystko podane na tacy, praca specjalistów od tychże elementów filmowego rzemiosła jest niezbędna. Paradoksalnie, często również niezauważana, choć największe gwiazdy poniższych kategorii często nie mają już gdzie stawiać swoich nagród.

Czytaj dalej »