Wydawać by się mogło, że skłonności socjopatyczne posiada wiele osób, które jakimś cudem pojawiają się na każdym naszym kroku, przez co zaczyna się powoli tracić wiarę w ludzkość. W trudnej codziennej wewnętrznej walce by nikogo nie zabić, socjopata jest najbliżej granicy poznania naszej morderczej strony. No bo po co taki człowiek żyje?

Jednakże nie będę zachęcał tutaj do wyrywania chwastów. Przedstawię natomiast sylwetkę socjopaty, człowieka niewartego złamanego grosza, by każdy mógł w szybki sposób go rozpoznać i ominąć szerokim łukiem. Już w dzieciństwie torturuje i zabija zwierzęta dla własnej radochy, by potem wyrosnąć na kogoś o wiele gorszego.

Czytaj dalej »