Jednym z powodów, dla którego część światowej populacji samców chce spakować manatki i odlecieć w kierunku małej wyspy, gdzie eksplodowały dwie atomówki, jest z pewnością uroda tamtejszych mieszkanek. I chociaż mało kto z tych napalonych na urocze wdzięki parszywców rozróżnia Japonię, Chiny i Koreę Południową, to jednak trzeba przyznać, że to właśnie w Kraju Kwitnących Dziewczynek można spotkać najwięcej pięknych celebrytek, dla których można sprzedać duszę Oni.

Jedną z tych anielic jest Kyoko Fukada – japońska kobieta renesansu, która oprócz bycia znaną aktorką, jest również znaną modelką i znaną piosenkarką. Co prawda wszystkie te osiągnięcia zawdzięcza w dużej mierze swojej urodzie i zinfantylizowanemu zachowaniu, ale właśnie dokładnie tego spodziewalibyśmy się po Japonii.

Czytaj dalej »