298 dni – tyle minęło od ostatniego wpisu na Wykrzykniku. Przez ten czas na świecie wydarzyło się wiele rzeczy, które w ten kwietniowy dzień trudno było sobie wyobrazić, nawet mimo tego, że był to Prima Aprilis.
Podobno zmiany są w życiu potrzebne, jednak dobrze jest mieć jakiś stały punkt, do którego można zawsze wracać. Powracamy więc czymś, co przez tych kilka lat zawsze było tu obecne – oscarowymi nominacjami i dywagacjami nad tym, kto ma największe szanse na wzniesienie w górę złotej statuetki w geście triumfu.