Wojna płci najprawdopodobniej skończy się dopiero wtedy, gdy któryś z dwóch gatunków padnie trupem. Niestety, póki co zagłada mężczyzn jest bardziej prawdopodobna. Tak przynajmniej stwierdzili naukowcy.

Ostatnim razem skończyliśmy na stwierdzeniu, że mężczyźni nienawidzą brzydkich kobiet. Kobieta powinna być ładna, a gdy jest ładna, to niestety wywołuje inny konflikt, za który będzie znienawidzona. Sprawdźmy jakie są trzy kolejne powody, z powodu których mężczyźni nienawidzą kobiet.

#3. Mężczyźni myślą, że kobiety spiskują z ich wzwodem żeby ich zrujnować

Inaczej rzecz ujmując – dlaczego w boskim raju był wąż?

Po pierwsze, trzeba zrozumieć wyjątkowość związku miłości/nienawiści, jaki mężczyźni mają ze swoimi penisami. Przykładów w necie jest mnóstwo – policja uwolniła faceta, który utknął podczas posuwania filtru basenowego, ktoś inny nie mógł się uwolnić po tym, jak próbował przelecieć ławkę w parku, a jeszcze inny gościu nie potrafił się wydostać po zaspokojeniu się stołem piknikowym. Był również przypadek sędziego, który został przyłapany na tarmoszeniu frędzla podczas słuchania zeznań.

Tego typu historii jest naprawdę wiele, wystarczy przejrzeć codzienną prasę. Wszystkie też mają wspólną cechę – wszyscy bohaterowie to faceci. Serio, zrób małe badanie i wpisz w Google „masturbacja w bibliotece publicznej”. I co wyniki wyszukiwania mają wspólnego? Wszystkie dotyczą facetów. Nie oznacza to wcale, że kobiety nie zaspokajają się same, ale jak widać mężczyźni w dużo, dużo większym stopniu są w stanie zaangażować się w publiczną masturbację. Z większym prawdopodobieństwem zrobią to w pracy oraz w sytuacjach, które mogą wpakować ich za kratki.

I nie jest to żaden dziwny ekshibicjonistyczny fetysz. Po prostu czasem nie mogą wyczekać paru godzin, aż mogliby to zrobić spokojnie w domu. Pomimo że nie ma to sensu, w tych przypadkach wszelka kalkulacja ryzyka idzie w piach. Dlaczego?

Ponieważ u mężczyzn, w większym stopniu niż u kobiet, popęd płciowy jest całkowicie oddzielony od pozostałych części osobowości. Część męskiego mózgu, która martwi się o bezpieczeństwo pracy, pieniądze lub reputację czy skutki prawne niemalże nie ma prawa weta w stosunku do popędu seksualnego. Na pewno słyszeliście jak faceci mówią, że „myśleli penisem” albo że „przyjmują rozkazy od kapitana dżejsona”.

Nauka za bardzo nie rozumie dlaczego część mózgu odpowiadająca za podstawowe potrzeby reaguje w inny sposób u mężczyzn. Może to tylko kwestia posiadania dziesięciokrotnie większej ilości testosteronu, albo kwestia wyszkolenia przez społeczeństwo. A może po prostu faceci są tylko rozpuszczonymi dzieciakami. Ewolucja potrzebuje mężczyzn, którzy będą napaleni nawet w czasie kryzysu i niedoli, a tym samym odcina zdolność mózgu do stłumienia tych potrzeb. Ale nie musimy gmerać w przyczynach. Chodzi o to, że mężczyzna może nawet wygłaszać panegiryk na pogrzebie własnej babci, ale jeżeli w pierwszym rzędzie będzie siedzieć dziewczyna odsłaniająca dekolt, on wyobrazi sobie jak przyciska te cycochy do twarzy.

A kiedy taka sytuacja ma miejsce, gdy facet dostaje wzwodu na pogrzebie, staje się zły na dziewczynę pokazującą dekolt. Jego racjonalna osobowość rozróżnia dobre od złego i odpowiednie od niestosownego oraz wie, że pogrzeb to kiepskie miejsce na wzwód. Więc wychodzi na to, że cycata dziewczyna spiskuje ze wzwodem by doprowadzić faceta do ruiny.

Czy to nie szalone w ten sposób myśleć? Owszem! Dlatego to takie frustrujące, zwłaszcza gdy ktoś nie jest zbytnio dojrzały emocjonalnie i dorastał z męskimi wzorcami, które dojrzałości miały jeszcze mniej.

Ale to oczywiście nie usprawiedliwia niczego. Tekst, że „sama tego chciała” jest gównianą wymówką gwałciciela. Jednakże gdy widzisz faceta złego lub wkurwionego na widok kobiety, która pokazuje trochę więcej ciała, lub jeżeli widzisz go chętnego do poniżania kobiety w klubie ze striptizem, powyżej masz wyjaśnienie. To prawdopodobnie dlatego muzułmanie każą swoim kobietom zakrywać się od stóp do głów.

A w Biblii to Ewa namawia Adama do grzechu… poprzez spisek z wężem.

Tylko, że to nie jest rzecz, która wpienia najbardziej…

#4. Faceci czują, że ich męskość została im skradziona w pewnym momencie

W każdej komedii jest pewien charakterystyczny typ gościa, który jest amoralnym kobieciarzem, myśli tylko o sobie i cały czas wali prosto z mostu. Joey w „Przyjaciołach”, Charlie Sheen w „Dwóch i pół”, Sterling Archer w „Archer”, Gob w „Bogaci bankruci”, Ashton Kutcher w „Różowe lata 70-te” i tak dalej…

Mężczyźni uwielbiają te postacie, ponieważ robią to, co oni sami w pewnym stopniu chcieliby robić. Również dlatego powstają te wszystkie kampanie reklamowe, rozpaczliwie pociągające mężczyzn, którzy obawiają się, że utracili swoją męskość (reklamy piwa się kłaniają).

Każdy facet pamięta swój pierwszy raz, gdy przywalił komuś i wpadł w kłopoty, gdy sikał publicznie, gdy próbował skoczyć z jakiegoś wysokiego obiektu albo starał się coś podpalić. Wszystkie te ciągoty, wszystkie te pomysły wyszeptane przez Lorda Penisa – wszystko to wpędza w tarapaty.

A gdy próbujemy wyobrazić sobie daleką przeszłość widzimy durnego jaskiniowca albo dumnego rycerza, który wrzeszczy i wymachuje bronią wyrzynając wszystko dookoła. Gatunek męski został nakarmiony właśnie taką wizją – wszystkie te impulsy, za które dostawali szlaban w domu albo karę w przedszkolu, były niegdyś nie tylko dozwolone, ale również i celebrowane.

A potem, w pewnym momencie, kobiety wszystko to zabrały.

Niegdyś wielki świat bohaterów, siły, wojowników, cygar i okrutnych żartów został podmieniony przez rzeczywistość opanowaną przez sfoszone żeńskie nadzorczynie wyrastające koło męskiego biurka by wręczyć im upomnienie w sprawie wulgarnych dowcipów wysyłanych mailem. Oczywiście jest to rażąco wypaczona i subiektywna wersja tego, jak wyewoluowało społeczeństwo. Ale to bez znaczenia.

Rezultatem jest kombinacja frustracji, upokorzenia i bezsilności która sprawia, że mężczyźni chcą to wszystko odzyskać w jedyny sposób, jaki znają – poprzez drobne, niedojrzałe przejawy podłości.

#1. Mężczyźni czują się bezsilni

Oglądałeś kiedykolwiek stare kreskówki, w których bohater umiera z głodu na bezludnej wyspie, a gdy inna postać się zbliża, ten wyobraża sobie go jako gadający kawałek jedzenia?

Tak właśnie ma większość mężczyzn. Umierają z głodu, a wszystkie kobiety są różnymi rodzajami jedzenia. Tylko że zamiast jedzenia jest seks. I w ten sposób faceci starają się prowadzić codzienną egzystencję, zwłaszcza gdy przyjdzie załatwiać coś z gadającą parą cycków. Tak więc, od około trzynastego roku życia, mniej więcej 90% męskiej energii i dyscypliny poświęcona jest przezwyciężaniu tego – faceci starają się zachowywać jak cywilizowane istoty ludzkie, a nie jak bezpańskie psy w sklepie mięsnym.

A teraz wyjrzyj na zewnątrz. Widzisz te przejeżdżające samochody? Każdy samochód prowadzony przez mężczyznę został zaprojektowany, skonstruowany i sprzedany z wizją faceta w środku. Jedynym powodem, dla którego małe, elektryczne lub palące mało samochody nie zdominowały świata, jest to, że mężczyzna chce wyglądać cool w swoim samochodzie by zaimponować wszystkim dookoła.

Spójrz teraz na panoramę jakiegoś dużego miasta. Wszystkie te wieżowce również zostały wybudowane żeby wszystkim zaimponować. A wszystkie te dyscypliny sportowe pokazywane w telewizji? Wszyscy ci goście nauczyli się grać wyłącznie dlatego, ponieważ uprawianie sportów w szkole pomaga w zaliczaniu panienek. A ci goście, których słyszy się w radiu? Nauczyli się śpiewać i grać na gitarze, ponieważ jako nastolatkowie odkryli, że absolutnie nic innego nie sprawia, że kobiety tak szybko ściągają ubranie. Z tego samego powodu aktorzy wybrali tę profesję.

A te wszystkie wojny? Pewnie, grube ryby w zamkniętych salach władzy politycznej mają swoje skomplikowane powody, dla których chcą się dorwać jakiegoś kawałka ziemi lub uzyskać dostęp do jakiegoś zasobu. Ale jak to wygląda u szarych ludzi? Zadaj sobie pytanie – z historycznego punktu widzenia, gdy armia przejmuje miasto, co się dzieje z tamtejszymi kobietami?

Wszystko obraca się wokół kobiet. Wszystko. Cała cywilizacja.

A więc żyjesz w świecie, w którym mężczyźni dominują w rankingach najbogatszych ludzi, rządzą polityką i stoją na czele niemal wszystkich narodów. I mimo wszystko czują się zupełne bezradni, dlatego że wszyscy ci wpływowi ludzie stali się wpływowi, ponieważ usłyszeli, że kobiety lubią władzę.

To dlatego wielkość męskiej dominacji nigdy nie będzie wystarczająca i dlatego poziom kontroli, podporządkowania kobiet nigdy mężczyzn nie zadowoli. Mogą założyć im burki, mogą wygryźć je z pracy, ale to nie będzie miało znaczenia. Nadal będą myśleć tylko o kobietach. A to daje żeńskiej części świata władzę nad mężczyznami. I za to facet ma pretensje.

Tak przy okazji, wszystkie gorzkie spory działają w ten sposób – obie strony myślą, że są tą bezsilną stroną. Dlatego też wpływowi ludzie mówią czasem jakby byli ofiarami i męczennikami, którym nie daje się spokoju. Prowadzi to nas z powrotem do miejsca, w którym zaczęliśmy. Jeśli dodać to wszystko razem, w rezultacie otrzymasz świat, w którym mężczyźni nienawidzą kobiet.

źródło: cracked.com